Biblioteka Lex AI

AI Act to pierwsze prawo UE regulujące sztuczną inteligencję. Wprowadza podział na systemy AI zakazane, wysokiego i niskiego ryzyka. Przepisy obejmują m.in. AI w medycynie, edukacji, nadzorze i chatbotach. Celem jest bezpieczeństwo, etyka i zaufanie do technologii.

Polskie prawo przewiduje zarówno kary, jak i środki cywilnoprawne przeciwko sprawcom. Należy jednak pamiętać, że granica między hejtem a wolnością słowa bywa cienka, dlatego każda sprawa wymaga indywidualnej oceny.

Czy wiesz, że przeciętny użytkownik Internetu zostawia w ciągu dnia ponad 1 000 śladów danych, które mogą zostać użyte do personalizacji ofert, prognozowania zachowań, a nawet treningu sztucznej inteligencji?

Skoro nie wiemy, czym jest sztuczna inteligencja, nasze obawy są nieuzasadnione, ponieważ wynikają z fałszywej projekcji opartej o heurystykę zakotwiczenia lub dostępności. Oznacza to tyle, że chętnie poddajemy się teoriom spiskowym i narracji osób sprzeciwiających się określonym ideom –pewnie również z powodu niewiedzy – lub przyjmujemy na wiarę treści, które jako pierwsze wpadają nam do głowy w reakcji na hasło „sztuczna inteligencja”.

Choć sztuczna inteligencja nie jest nowością, od kilku lat rozwija się w niezwykłym tempie. Korzystają z niej wszyscy – od dużych firm po użytkowników Internetu, którzy zakochali się w możliwościach, jakie daje ChatGPT, NoteLM czy Gemini. Również chiński wymiar sprawiedliwości zamierza wykorzystać potencjał, jaki daje współczesna technologia.

Jeszcze niedawno fake newsy kojarzyły się głównie z sensacyjnymi nagłówkami w tabloidach lub zmanipulowanymi tweetami publikowanymi z anonimowych kont. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej – rozwój sztucznej inteligencji sprawił, że dezinformacja osiągnęła poziom, którego nie sposób już ignorować. Fałszywe informacje to nie tylko teksty, ale także zdjęcia, filmy, a nawet całe rozmowy, które… nigdy się nie wydarzyły. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa współczesna dezinformacja wspierana przez narzędzia AI – takie jak generatory obrazów czy modele językowe – oraz jakie wyzwania niesie to dla prawa, opinii publicznej i bezpieczeństwa informacyjnego.